Powrót wiosny

 

 

ULUBIONE MIEJSCE

Macie swoje ulubione miejsca, do których z sentymentem wracacie? U mnie jest to Park Bródnowski w Warszawie. Wychowałam się na Bródnie. Mam wiele cudownych wspomnień związanych z tym parkiem. Widziałam jaki był kiedy byłam małym dzieckiem i jak stopniowo coraz bardziej się zmieniał. Można powiedzieć, że dorastaliśmy razem :)

Nie powiedziałabym, że jest to najładniejszy parki jaki widziałam, ale dla mnie najwspanialszy. Kiedy jeżdżę do mamy, raz na kilka tygodni muszę odwiedzić to miejsce, inaczej tęsknię...Uwielbiam obserwować drzewa i krzewy, które zaczynają się zielenić wczesną wiosną. Jeszcze większą radość sprawia mi patrzenie jak kwitną. 

Pokażę wam więcej zdjęć miejsca, które tak mnie zauroczyło.










 
 
ZMIANY, KTÓRYCH BYŁAM ŚWIADKIEM 
 
Kiedy miałam 20 kilka lat, w parku wprowadzono wiele zmian. Niestety, według mnie niekorzystnych.

Jedną ze zmian jest umieszczenie w parku tej oto rzeźby-drucianej kuli. Chyba nie znam się na sztuce bo nie widzę w niej nic ładnego, ani interesującego. A Wam jak się podoba?


A tutaj kolejne rzeźby. Zgadnijcie co o nich myślę :)


 
 

 

 
Kolejna zmiana, która według mnie jest niepotrzebna, to ten anioł.

Poza tym wybudowano napis przypominający w jakim miejscu Warszawy się znajdujemy.

Plansze do gry w warcaby, szachy i chińczyka. Szkoda, że bez pionków. Poza tym w parku od niedawna znajdują się hamaki. Nie zrobiłam zdjęć bo wszystkie były pozajmowane, a nie miałam odwagi robić zdjęć innym ludziom. Bałam się, że mogliby nie być zadowoleni.

Nie zrobiłam też zdjęć boisk, a to kolejne ulepszenie. Tym razem, według mnie, korzystne.

 

Jak w większości parków zmieniono stary plac zabaw na ten, który widać na zdjęciu. Chociaż jestem dorosła, bardzo lubię się huśtać. No ale jak wiadomo, dorosłym "nie wypada" :/ Dlatego kiedyś, razem z partnerem, co jakiś czas wstawaliśmy wcześnie rano, żeby zdążyć na plac zabaw zanim przyjdą ludzie. Zgadnijcie co tam robiłam :D

 KWIATY, KWIATKI, KWIATUSZKI

Zdjęcia parku robiłam wiosną, więc na drzewach jest pełno kwiatów. Jakoś wcześniej nie umiałam się zebrać do napisania tego posta. Jeśli już pisałam to na inny temat. Nadal mam wiele zaległych postów, ale podejrzewam, że to przypadłość większości bloggerów :) A jak z tym u Was?


















Miałam wrzucić zdjęcia z jeszcze jednego parku, ale zostawię na kiedy indziej.


Komentarze

  1. Bardzo ładny park. Dziękuję, że go pokazałaś.
    Masz rację, niektóre instalacje są do niczego. Kosztowały pewnie niemało i nie wiadomo czemu mają służyć.
    Lubię kasztany, które kwitną na różowo.
    Też mam słabość do huśtawek i nie mogę się oprzeć. Po prostu oczy wychodzą mi z orbit , gdy je widzę i muszę się pohuśtać. Zresztą po to one są, żeby ktoś ucieszył się na ich widok i podarował sobie chwilę przyjemności.
    Co do postów, to nazbierało się i mnie mnóstwo zdjęć, które chciałabym wrzucić na bloga i tym samym usunąć z karty pamięci. Ale mam ostatnio lenia, a może bardziej głowę zajętą innymi sprawami, a posty wymagają jednak trochę pomyślunku i zaangażowania, żeby miały "ręce i nogi"
    Pozdrawiam serdecznie. Miłego weekendu Agnieszko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super to wszystko opisałaś, pokazałaś...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © Lifestyle Agi