Podsumowanie lipca

 

Pierwszy raz robię podsumowanie miesiąca. Zobaczymy co z tego wyjdzie :)

 

Podsumowanie lipca
Podsumowanie lipca

Kosmetyki kupione w lipcu

W lipcu kupiłam/dostałam następujące kosmetyki:

- Krem pod oczy OnlyBio,

- Serum Gift of Nature,

- Serum Resibo,

- Balsam Resibo,

- Peeling do skóry głowy OnlyBio,

- Trzy odżywki do włosów OnlyBio,

- Maskę do włosów Anwen,

- Krem z mocznikiem i olejem konopnym do pięt, łokci i kolan Editt,

Jak widzicie, bardzo polubiłam markę OnlyBio. Zaczynałam swoją przygodę z tą marką od kremu do twarzy. Byłam zachwycona. Na pewno jeszcze kiedyś go kupię i dla Was zrecenzuję. Krem pod oczy na razie nie zrobił na mnie wrażenia, ale to dopiero początek testowania. Zakończyłam już testowanie odżywek OnlyBio. Recenzja kosmetyków będzie dostępna na blogu lada dzień.

Pierwszy raz kupiłam kosmetyki marki Resibo. Cena jest wysoka, ale jestem zadowolona. Jestem w trakcie testowania serum i balsamu. Niedawno zaczęłam, więc jeszcze trochę to potrwa.

Maski do włosów Anwen używałam dopiero raz, a zaleca się stosowanie raz w tygodniu, więc również jeszcze trzeba będzie poczekać na recenzję :D

W planach mam wypróbowanie wielu nowych marek kosmetyków, ale na razie mam komplet, więc nie kupuję. Nie powiem, że mi z tym dobrze. Lubię kupować kosmetyki. Za wolno mi schodzą :p A jak z tym u Was?

Jak minął mi lipiec?

Lipiec upłynął mi bardzo szybko i leniwie. Przez kilka miesięcy byłam na zwolnieniu lekarskim, teraz jestem na urlopie, więc mam dużo czasu dla siebie. Niestety kilka razy musiałam chodzić z kotkami do weterynarza. Z Figą już jest dobrze, ale Kinię czeka zabieg usunięcia zębów.

Na razie nigdzie nie wyjeżdżałam. Wszystko przede mną. W sierpniu jadę z kolegą do Zamościa. Będę tam pierwszy raz w życiu. Jestem bardzo ciekawa jak będzie.

Pomimo, że miałam dużo czasu dla siebie, większość czasu spędziłam w domu. Było za gorąco, żeby wychodzić na dwór, przynajmniej dla mnie. A jak nie upał to ulewa i burza. Czasem wychodziłam do pobliskiego parku na spacer.

A właśnie! W lipcu przeczytałam książkę „Przerwane milczenie.Na gruzach World Trade Center”. Recenzja pojawi się niedługo na blogu.

Podsumowanie lipca
Podsumowanie lipca
 

A jak Wam minął lipiec?

Komentarze

  1. Za szybko, pracowicie, za nudno, za wolno. Po prostu zleciał. Amba fatima było i nie ma. 😂

    OdpowiedzUsuń
  2. A dasz mi jakieś kosmetyki? Jak te lubisz to możesz mi kupić nowe. 😅☺️

    OdpowiedzUsuń
  3. W lipcu miałam urlop i spędziłam go na wojażach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię kosmetyki do włosów only bio :) służą moim włosom :) resibo to tez jedna z moich ulubionych marek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię krem do rąk z mocznikiem, zawsze się sprawdza :)
    https://apetycznie-klasycznie.pl/

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię malinowy żel pod prysznic z OnlyBio

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © Lifestyle Agi