Tym razem od końca-renta
Staram się o rentę
Ostatnio spędzam dużo czasu na załatwianiu spraw związanych z rentą. Mam zaległe posty na ten temat, ale dzisiaj przeskoczę do przodu i opiszę Wam obecną sytuację. Otrzymałam decyzję odmowną. Zarówno neurolożka jak i prawnik są zdziwieni. Uważają, że po operacji mózgu, w ramach której usunięto mi hipokamp, a dodatkowo z atakami padaczki występującymi codziennie lub prawie codziennie, nie jestem w stanie pracować. Ja też tak uważam, dlatego udałam się do prawnika.
Spotkanie z prawnikiem
Niestety poszłam do niego za wcześnie. Powiedział, że powinnam przyjść po otrzymaniu odmownej decyzji, a poszłam po otrzymaniu listownie informacji o odmowie przyznania renty. Teraz powinnam się odwołać i dopiero później dostanę decyzję. Prawie na pewno odmowną. Nie słyszałam o nikim, kto na tym etapie dostałby rentę, prawnik też nie słyszał. Dlatego to tylko formalność. Niestety nie można pominąć tego etapu.
Kluczowy będzie następny etap. Wtedy prawdopodobnie ponownie udam się do prawnika i poproszę, żeby sporządził mi pismo do sądu, a może też reprezentował mnie w sądzie. Taka usługa jest bardzo droga jak na moją kieszeń. Mam opory przed korzystaniem z finansowej pomocy rodziny, ale z drugiej strony, renta jest dla mnie ważna. Chwilami zastanawiam się czy opłata za prawnika nie będzie wyższa niż cała kwota renty razem wzięta, no ale może przesadzam.
Prawnik powiedział mi, że przez kilka lat prowadził sprawę mężczyzny, który nie miał jednej ręki, a w drugiej nie miał kilku palców. Zus nie chciał przyznać mu renty...
Dylemat
Z jednej strony wiem, że są prawnicy, którzy udzielają porad i piszą pisma pro bono, ale jestem sceptycznie nastawiona. Lata temu korzystałam z takich porad i nie wspominam tego dobrze. Poza tym często porad udzielają studenci ostatnich lat, którzy nie mają jeszcze doświadczenia.
Dzisiaj załatwiam zaświadczenie od neurologa, gdzie wszystkie ważne informacje zebrane są w jednym miejscu-rada psycholożki i prawnika.
Trzymajcie za mnie kciuki. Niedługo znowu się odezwę J
Komentarze
Prześlij komentarz